środa, 4 stycznia 2012

Zimowa stylizacja z butami marki Hunter


Tak jak obiecywałam już od dłuższego czasu, wreszcie wrzucam Wam zdjęcia stylizacji z Hunterami. Musicie mi wybaczyć ale ze względu na ich kolor - metallic white - nie mam dość dużego pola do popisu, co innego w przypadku pary czarnych lub ciemnych kaloszy, prawda? Jednak mój biały zimowy płaszczyk z Włoch świetnie rekompensuje mi wszelkie straty, bo pierwszy raz w życiu postanowiłam być zimą niczym biały miś. W tym roku czas upływa mi na spokojnych spacerach po alpejskich miastach i miasteczkach w towarzystwie mojej Córeczki (lat: 1) i męża (lat: 31). Zero pośpiechu, bankietów, ważnych spotkań i konferencji, więc zamiast klasycznej czerni mogę pozwolić sobie na odrobinie tej śnieżnobiałej ekstrawagancji. Pisząc ekstrawagancji mam na myśli to, że do tej pory w kolorze białym nosiłam jedynie bieliznę i koszulę do pracy, więc sama nie wiem co mi odbiło z tymi butami - w sensie pozytywnym oczywiście :)


Oprócz tego przygotowałam dla Was również kilka zdjęć ukazujących detale mojego płaszczyka. Muszę przyznać, że jego zapięcia są bardzo fajne. Po całym roku noszenia kurtek z suwakami oraz tradycyjnymi guzikami, doceniam to jak przyjemnie jest mieć teraz jakieś urozmaicenie. Sama nie wiem jak dokładnie powinnam nazwać taki rodzaj zapięcia, bo nie są to klasyczne nity (ooo zgrozo czyżbym była do tyłu z jakimś rozdziałem słownika odzieżowego? hahahaa) w każdym razie nie jest to nic klasycznego. Enjoy!


2 komentarze:

  1. Stylizacja piękna i świetnie pasujaca do tla pieknych gor :)Dziekuje ze w koncu cos dodalas ,oczywiscie wiem ze nie masz czasu na to ale czasami az wchodze na twojego bloga 8 razy dzienie patrzac czy cos dodalas.Oczywiscie nadal sadze ze twoj blog jest cudowny no koncu poronowajac do mojego ten jest najlepszy na swiecie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julio a mozesz podac mi adres swojego bloga? Dziekuje za tak mile i cieple slowa :)

      Usuń