niedziela, 14 sierpnia 2011

Moje pierwsze zakupy z jesiennej kolekcji Tally WeiJL

Właściwie tytuł tego posta powinien brzmieć raczej "Troskliwy mąż kluczem do sukcesu!". A wszystko dlatego, że po długim buszowaniu na stronie Tally WeijL znalazłam coś co wyjątkowo zapragnęłam mieć na własność! Chodzi oczywiście o torebkę/pokrowiec na laptopa, który widziałam już kilka razy na wystawie tego sklepu. Siedząc w domu przed monitorem pomyślałam sobie jednak, że ta ostatnia sztuka, która radośnie dyndała do mnie ostatnio, teraz może zostać wykupiona przez kogoś innego! Poczułam strach (oczywiście żartuję!) ale na wszelki wypadek poprosiłam mojego męża, aby kupił mi ją, gdy wyjdzie na lunch z pracy. Oczywistą oczywistością było to, że jego odpowiedz była całkowicie negatywna! Zostałam zrugana nawet za sam pomysł, a głównym argumentem przeciwko mnie było to co zawsze, czyli tekst "Masz tyle torebek i żadnej nie nosisz!". Wolałam przemilczeć sytuacje i uzbroić się w cierpliwość. Po upływie godziny drzwi naszego mieszkania otworzyły się, a w nich stanął On z moim nowym małym cudeńkiem! Jestem zachwycona i sama nie wiem czym bardziej faktem, ze mam takiego troskliwego męża, czy tym że torebka oprócz funkcji noszenia laptopa świetnie sprawdza się również w roli damskiej aktówki! Nie jestem pewna, czy powinnam wspomnieć o tym, że obecnie korzystam z komputera o przekątnej 12'', a torebka mieści w sobie nawet większe olbrzymy, typu masywny 17'' Dell mojego męża. To tylko szczegół, bo czego nie robi się dla piękna? Przynajmniej mam pewność, że oprócz laptopa pomieszczę tam również notes, kalendarz i ładowarkę. Podsumowując cały zakup: zdecydowanie polecam! Zachęcająca jest również cena, jedyne 19 euro/ 19 chf. Oczywiście nie wiem jaka jest cena w Polsce, bo nie ma tego na stronie internetowej. Jeśli ktoś wie, to bardzo proszę o info :-) W ofercie sklepu dostępna jest również czarna wersja kolorystyczna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz