środa, 7 września 2011

To co o modzie wiedzieć trzeba, czyli słownik odzieżowy Zbigniewa Parafianowicza - recenzja

Już pewien czas temu sumienne postanowiłam sobie, że na mojej stronie o modzie zacznę umieszczać opisy i recenzje książek związanych z modą i projektowaniem odzieży. Pomijam już fakt, ze z czasem ten dział może powiększyć się o książki wszelkiego rodzaju, ale teraz mam zamiar skupić się jedynie na tych z naszej branży. na pierwszy ogień postanowiłam wziąć w swoje ręce mała biblię wszystkich zajmujących się projektowaniem odzieży, czyli najprościej mówiąc słownik odzieżowy. W pierwszej chwili może się to wam wydać zbyt banalne ale uwierzcie mi, że określenia i nazwy, które możecie tu przeczytać czasami w naszej głowie biorą się zupełnie z kosmosu. Zwykły człowiek raczej nie ma pojęcia czym jest dessous, dolman, owerol lub szynel. Zwłaszcza jeśli chodzi o młodych ludzi no bo ci w wieku mojej mamy może mieli być choć małe pojęcie. A ja chce przede wszystkim informować. Moja strona to nie jest kolejny blogowy przegląd zrobionych pod ścianą amatorskich zdjęć ubrań z lumpeksu tylko raczej coś w rodzaju kompendium wiedzy na temat obecnych wydarzeń modowych, trendów i od czasu do czasu czegoś innego lecz równie ciekawego. Bardzo podobnie jest właśnie z tym oto słownikiem. Niby taki mały, niepozorny, z nazwy wręcz banalny, a zawiera w sobie praktycznie cały zbiór podstawowych i najważniejszych informacji potrzebnych do nazwania absolutnie wszystkiego co jest związane z ubraniami. Zbigniew Parafianowicz jako autor tej książki w bardzo rozsądny i umiejętny sposób podzielił ja na działy dotyczące np. wzornictwa odzieżowego, materiałów i dodatków krawieckich, elementów i konstrukcji odzieży oraz modelowania. Pamiętając przy tym również o ważnej antropometrii, dokumentacji technicznej, stopniowaniu szablonów odzieżowych, narzędziach, przyrządach, przyborach i technologii odzieży czym bardzo zaskarbił sobie moje serce. Dzięki jego książce dużo prościej było mi przebrnąć przez wiele przedmiotów w liceum profilowanych, a samo przygotowywanie się do licznych sprawdzianów i egzaminów było bardziej rzetelne i uporządkowane.


Jeśli zdecydujecie się zakupić sobie taki słownik to dodam tylko, że kilka lat temu kosztował jedynie 15 zł i ukazał się on nakładem: Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz